Gulungan czyli święto na Bali

W trakcie naszego pobytu trafiliśmy na narodowe święto o nazwie Galungan. Symbolizuje ono zwycięstwo dobra nad złem i polega na składaniu w podzięce ofiary dla przodków i bogów. Balijczycy wierzą, że w te dni również przodkowie wracają do swoich domów dlatego podróżują do swoich rodzinnych wiosek, aby spędzić ten czas z rodziną i wspólnie udać się do świątyni, żeby złożyć ofiarę. Kobiety z okazji tego oraz każdego innego święta zakładają tradycyjny strój o nazwie "kobaja" czyli jednokolorową, koronkową bluzkę przewiązaną również kolorowym pasem. Z okazji ślubu zakładają wielokolorowe kobaje.

 
 
 
 
 
 
 
  
Kobaje kupiłam nawet ja, choć nie było łatwo ją dostać. Tego stroju nie uświadczy się na miejscowych bazarach, gdyż jest to strój do obrzędów przeznaczony dla miejscowych. Jednak przy pomocy naszego genialnego taxi driver'a udało się ją kupić. Oczami wyobraźni już widzę atelier z kobajami w Polsce oraz ręcznie robioną biżuterią :) trzeba marzyć ! :)

Podczas tego święta również ulice są przystrojone tyczkami z liśćmi drzewa kokosowego oraz innymi dodatkami. Noszą one nazwę penjor. Ulice dosłownie toną w tych dekoracjach.

Przed wejściem do sklepów i generalnie wszystkich budynków składana jest ofiara dla duchów w podziękowaniu za dobrodziejstwo.

A wszędzie na ulicy można zobaczyć miejsca kultu gdzie również oddawana jest ofiara dla bogów.
Apropos świąt bardzo ciekawym jest jak na Bali obchodzony jest nowy rok. Bynajmniej nie jest to dzień radości i imprez :) jest to dzień ciszy i refleksji. Po zmroku wszystkie światła elektryczne są wyłączone, ulice nie są oświetlane. Podobno wtedy przepięknie widać gwiazdy. Ludzie zbierają się w swoich domach z rodziną. Jest to czas na zatrzymanie się na chwile, spędzenie wspólnie czasu i przemyślenie wszystkiego. Aż tak dużej różnicy w obchodzeniu tego święta się nie spodziewałam :) Tak samo urodziny. Na Bali każdy miesiąc ma 34 dni a urodziny wypadają raz na pół roku. Wniosek jest dla mnie jeden...na Bali uwielbiają świętować. Tam cały czas praktycznie wypada jakieś święto. Żyć nie umierać :)